fantasta.pl > Wiadomość
Etap:   
2010-11-15
Nefilim - recenzja
ikona wiadomości
Lubię takie książki jak Nefilim. Zaczynają się od całkiem głośnego „bum!” tylko po to, by później nieoczekiwanie zwolnić. Zwolnienie to jednak pozorne, bo czytelnik, zagłębiając się w lekturę, zaczyna wyczuwać pod skórą, że już za momencik, już za chwileczkę nowe „bum!” przyćmi swą siłą to wcześniejsze.

Zapraszamy do lektury recenzji naszej redakcyjnej koleżanki Olgi Sudnik.